sobota, 24 grudnia 2011

all i want for christmas is you!

 Ponad dwie godziny temu minął pierwszy dzień świąt. Szczerze mówiąc był bardzo udany, bardzo. Myślę, że to najlepsze święta jakie dotychczas przeżyłam. Ten świąteczny klimat jakoś magicznie poprawia mi humor. Teraz nic już nie jest go chyba w stanie zepsuć. Jeśli tylko ktokolwiek spróbuje zepsuć mój aktualny cudowny stan, to przysięgam tak mu przypierdolę łopatą, że nie wstanie! Tak, to jest groźba :)
Postanowienia na nowy rok? Już są. Mam nadzieję, że chociaż trochę z nich uda mi się zrealizować. Bynajmniej postaram się!

"Jesteś wariatem, brak Ci piątej klepki! Ale zdradzę Ci sekret - tylko wariaci są coś warci." ~ Alice in Wonderland.

186 dni do wakacji.
6 dni do nowego roku.

PS Bardzo mocno polecam książkę pt."Noce w Rodanthe" Nicolasa Sparksa. Jestem na 100 stronie, a już jestem nią zachwycona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz